Mam pszczoły

„Mam pszczoły” to wyjątkowa książka, która od lat cieszy się uznaniem wśród początkujących pszczelarzy. Drugie, rozszerzone wydanie tej publikacji to efekt wieloletniego doświadczenia autora, Igora Pawłyka - pasjonata i praktyka pszczelarstwa, który postanowił w prosty i przystępny sposób podzielić się wiedzą, jakiej sam kiedyś potrzebował na początku swojej drogi.
Książka prowadzi czytelnika przez wszystkie najważniejsze etapy pracy w pasiece - od podstawowych informacji o pszczołach i organizacji życia w ulu, przez techniki pracy z rodziną pszczelą, aż po bardziej zaawansowane zagadnienia, takie jak technologie zwiększania zbioru miodu, regulacja czerwienia, czy hodowla rotacyjna. Szczególny nacisk autor kładzie na praktyczne aspekty - znajdziesz tu nie tylko wiedzę teoretyczną, ale też konkretne podpowiedzi, jak zorganizować sezon pasieczny, jak przygotować pszczoły do zimowli, co robić wiosną, a jak postępować w szczycie sezonu, kiedy pszczoły pracują najintensywniej.
Osobny rozdział poświęcono produktom pszczelim i ich pozyskiwaniu - autor omawia nie tylko miód, ale również pyłek, propolis i wosk, pokazując, jak można rozszerzyć działalność pasieczną i lepiej wykorzystać potencjał ula. Na końcu książki znajduje się rozdział w formie pytań i odpowiedzi, w którym poruszane są częste problemy i wątpliwości: jak znaleźć matkę pszczelą, jak zapobiegać rójce, kiedy stosować izolację matek, jak rozpoznać trutówki, a także jak diagnozować i zapobiegać chorobom pszczół.
„Mam pszczoły” to książka, która łączy przystępny język z dużą dawką praktycznej wiedzy. Sprawdzi się idealnie jako pierwsza lektura dla osób zaczynających przygodę z pszczelarstwem, ale z powodzeniem sięgną po nią również ci, którzy mają już własną pasiekę i szukają sposobów na jej rozwój.

Dlaczego warto przeczytać?
- Książka pisana z perspektywy praktyka - nie „suche” informacje, tylko realne doświadczenia z pasieki.
- Prosty, zrozumiały język - idealna dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z pszczołami.
- Bogata w konkretne rozwiązania i technologie pasieczne, które można od razu wdrożyć.
- Rozszerzone i uaktualnione wydanie, dostosowane do dzisiejszych realiów pracy w pasiece.

Igora Pawłyka, autora jednej z ostatnich tegorocznych pozycji wydawniczych Gospodarstwa Pasiecznego „Sądecki Bartnik", poznałam dawno temu. Było to z pewnością podczas jednej z konferencji pszczelarskich. Jest on bowiem pszczelarzem, który uczy się pilnie przez całe życie, mimo że wydaje się, iż o pszczołach wie prawie wszystko. Jego wspaniałą cechą jest również to, że wiedzą i bogatym doświadczeniem, zdobywanym przez wiele lat we własnej pasiece, dzieli się niestrudzenie z innymi pszczelarzami. Tym razem robi to na kartach książki „Mam pszczoły" - kompleksowego przewodnika, skierowanego zarówno do początkujących, jak i doświadczonych pszczelarzy. Autor na ponad dwustu stronach szczegółowo opisuje różne aspekty prowadzenia pasieki, począwszy od podstawowych wiadomości o pszczołach, przez prace pasieczne, aż po produkty pszczele oraz technologie ich pozyskiwania. Merytoryczną treść wzbogaca blisko sto zdjęć, z których znaczącą część stanowią ujęcia autorskie, podobnie jak liczne precyzyjne rysunki techniczne czy schematy. W ten sposób pan Igor, z wykształcenia inżynier, po mistrzowsku wykorzystuje swój talent do graficznego przedstawiania konstrukcyjnych detali sprzętu pasiecznego lub przebiegu pewnych procesów. W swoim opracowaniu przytacza wyniki wielu badań naukowych, co podnosi wartość merytoryczną pracy. Piśmiennictwo obejmuje 25 pozycji książkowych, przywołanych przez autora w publikacji.

Książka „Mam pszczoły" składa się z pięciu rozdziałów. Pierwszy z nich poświęcony jest przypomnieniu podstawowych faktów na temat życia i rozwoju pszczelej rodziny. Rozdział ten ma na celu wprowadzenie początkujących pszczelarzy w tajniki tej fascynującej dziedziny. Autor podkreśla w nim również znaczenie harmonogramu prac w ulu oraz elastyczność pszczół w dostosowywaniu się do zmieniających się potrzeb rodziny. Zawarte tu informacje zapewniają początkującym pszczelarzom solidne podstawy wiedzy teoretycznej, która pomoże im w praktycznym zajmowaniu się pszczołami. Książka skierowana jest bowiem przede wszystkim do osób dopiero rozpoczynających swoją przygodę z pszczelarstwem, jako alternatywa dla trudnych do zweryfikowania, a często również nierzetelnych, informacji zamieszczanych w Internecie. W drugim rozdziale autor omawia ogólne zasady pracy z pszczołami oraz różnorodne prace pasieczne w zależności od sezonu, na jaki przypadają. Zwraca przy tym uwagę na konieczność dostosowania metod gospodarki do specyficznych warunków każdej pasieki, takich jak jej lokalizacja, dostępność pożytków w sezonie oraz rodzaj specjalizacji pszczelarza (np. zbiór miodu, hodowla odkładów, pozyskiwanie mleczka pszczelego). Rozdział trzeci książki dostarcza czytelnikom dużej dawki wiedzy na temat zaawansowanych technologii pasiecznych. Zawiera szczegółowe opisy różnych metod i praktyczne wskazówki, dzięki którym pszczelarze mogą znacznie zwiększyć efektywność swoich pasiek, zachowując jednocześnie dbałość o zdrowie i dobrostan swoich rodzin pszczelich. W kolejnej części książki znajdziemy opisy produktów pochodzenia pszczelego (miodu, pyłku, pierzgi, propolisu, wosku, jadu i mleczka pszczelego oraz homogenatu trutowego) i sposobów ich pozyskiwania. Autor wspomina również o właściwościach zdrowotnych wytwarzanego przez pszczoły biopola oraz powietrza ulowego. W rozdziale tym omawia także zastosowanie dodatkowego sprzętu pasiecznego - zbieraczki rójek, wialni do pyłu i pierzgi oraz wózka pasiecznego do unoszenia i przewożenia uli. Publikację Igora Pawłyka kończy rozdział, który powstał w oparciu o wieloletnią korespondencję autora i stanowi cenny zbiór praktycznych porad i rozwiązań problemów, jakie pszczelarze napotykali we własnych pasiekach. Pytania są posegregowane tematycznie, co ułatwia czytelnikowi znalezienie interesujących go zagadnień.

„Mam pszczoły" to wartościowe źródło wiedzy dla każdego, kto pragnie zgłębić tajniki pszczelarstwa i z sukcesem prowadzić własną pasiekę. Autorowi - gratuluję! Czytelnikom - polecam.

dr hab. Krystyna Pohorecka

Po raz pierwszy w życiu miałem zaszczyt napisać recenzję i robię to z wielką przyjemnością, ponieważ dotyczy ona osoby, którą bardzo szanuję - Igora Pawłyka, autora tego bestsellera o pszczelarstwie amatorskim. Nasze pierwsze spotka-nie z Igorem Pawłykiem odbyło się w 2013 roku na targach Apimondia w Kijowie i ucieszyłem się, że drugim celem Igora Pawłyka, oprócz udziału w Kongresie, było poznanie mnie, a ja sam byłem już wtedy autorem kilku książek o praktycznym innowacyjnym pszczelarstwie. Tak narodziła się nasza przyjacielska relacja i do dziś odkryłem w nim osobę o podobnych poglądach, analityczną, potrafiącą skrupulatnie analizować logiczne aspekty nawet najbardziej skomplikowanych szczegółów. Mając takie nastawienie, Igor Pawłyk nie mógł nie zwrócić uwagi na rewolucyjne zmiany w ukraińskim pszczelarstwie, zwłaszcza że zmiany te narodziły się w jego historycznej ojczyźnie, w Ukrainie.

Po wielu latach naszej współpracy śledzę jego sukcesy, jestem z nich dumny i nie jest przypadkiem, że Igor Pawłyk jest dziś jednym z najbardziej poszukiwanych wykładowców w zakresie praktycznego pszczelarstwa w Polsce, a także wdrażania innowacji opracowanych w Ukrainie do polskiego pszczelarstwa. Chcę również podkreślić humanistyczną naturę autora i to, dlaczego uważam go za mojego nauczyciela bezinteresowności. Samodzielnie i bezpłatnie przetłumaczył na język polski cztery moje publikacje, poświęcając temu dużo wolnego czasu. Ponadto, pomimo swojego dość podeszłego wieku, Igor Pawłyk był w stanie poradzić sobie z doprecyzowaniem każdego niuansu podczas tłumaczenia moich praktycznych rozwiązań. Dlatego w publikacji Igora Pawłyka wszystkie porady są doskonale opracowane i sprawdzone, dzięki czemu całość wygląda jak gotowa instrukcja obsługi. Nie mogłem powstrzymać się od podania tych przykładów bezinteresowności Igora Pawłyka, ponieważ cały jego wieloletni dorobek praktyczny w pszczelarstwie nie PR dla popularności i autorytetu, wystarczyłby mu bez tej książki. Fakt, że Igor Pawłyk w ciągu roku całkowicie przeprojektował system ula po raz kolejny podkreśla istotę autora, gotowego na różnorodne zmiany w pszczelarstwie, aby czerpać moralną satysfakcję ze swojej pracy. Ponieważ praktycy o kreatywnym myśleniu, zaangażowani w badania, nie stosują przestarzałych standardów, sami tworzą nowe, w zależności od wymagań współczesności. Jestem w stałym, przyjacielskim kontakcie z autorem, dlatego jestem pewien, że wszystkie jego opracowania zostały przetestowane w długoletnich eksperymentach twórczych i potwierdzone w praktyce do stosowania przez pszczelarzy różnego szczebla, dzięki czemu każdy znajdzie w jego publikacji „Mam pszczoły" przydatne informacje dla siebie.

Życzę praktycznych sukcesów przyszłym czytelnikom książki Igora Pawłyka „Mam pszczoły".

Z poważaniem, praktykujący pszczelarz Wołodymyr Małychin

Mam pszczoły

Długo zastanawiałem się, czy potrzebna jest nowa książka o tematyce pszczelarskiej i czy właśnie ja mam prawo podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą z czytelnikami.

Dalej aktualne i dostępne są takie kultowe pozycje jak „Gospodarka pasieczna" W. Ostrowskiej, „Hodowla pszczół" J. Wilde, „Pszczelnictwo" - praca zbiorowa pod redakcją J. Prabuckiego i wiele, wiele innych.

Równocześnie obserwuję, że wielu pszczelarzy, przede wszystkim początkujących, opiera swoją wiedzę głównie na doniesieniach znajdowanych w Sieci - w se¬wisie YouTube i na popularnych forach pszczelarskich.

W podjęciu decyzji pomogły mi pytania kolegów przesyłane na moją skrzynkę e-mail. Niektóre z nich przytaczam w ostatnim rozdziale „Pytania i odpowiedzi".

Uważam, że mimo niezaprzeczalnych zmian, jakie zaszły w ostatnich latach w klimacie, warunkach pożytkowych, popularnych liniach pszczół w naszych pasiekach czy też w narzędziach pszczelarskich, sprzęcie, rodzina pszczela się nie zmieniła. Pozostaje taka sama od czasów Brzóski, Dzierżonia, Ciesielskiego, Lubienieckiego, aż do prof. J. Woyke.

Jednak tak wiedza o tych owadach, jak i technologia pszczelarzenia nieustannie się rozszerzają, zmieniają.

Jako koronny przykład zmiany naszej wiedzy o pszczołach i ich otoczeniu podam choćby niedawne ważne odkrycie dr. Samuela Ramseya o żywieniu Varroa. Zupełnie bezpodstawnie, powiedziałbym nonszalancko, uznano wcześniej, że Varroa żywi się hemolimfą. Przypuszczam, że udowodnienie przez dr. Ramseya, że Varroa żywi się ciałem tłuszczowym, nie jest tylko ciekawostką. Sądzę, że przyczyni się ono do zasadniczych zmian sposobów zwalczania tego groźnego pasożyta. Podobnie jak stało się to po udowodnieniu przez prof. K. Pohorecką zmiany w rozwoju osobniczym Varroa (lit. 1,2015/7, str. 2; Apiwarol - czy wszystko już wiemy o jego stosowaniu(?)).

Pojawienie się technologii regulacji czerwienia, czyli metoda polegająca na radykalnym uniemożliwieniu czerwienia matki pszczelej przez zamknięcie jej w izolatorze niedopuszczającym do kontaktu z plastrem, zweryfikowało twierdzenia znanego naukowca Hryhorija Taranowa, że podczas zimowli pszczoły zaprzestają karmienia matki i ta musi żywić się sama.

Także wiele nowości zjawiło się w dostępnym sprzęcie pszczelarskim.

Książkę tę adresuję przede wszystkim do początkujących pszczelarzy. Tych właśnie, dla których głównym przewodnikiem w świecie tych fascynujących owadów jest Internet. Nie zawsze, niestety, godny zaufania.

Spis treści

ROZDZIAŁ I

Podstawowe wiadomości         

ROZDZIAŁ II

Prace pasieczne

Ogólne zasady pracy z pszczołami

Przygotowanie do zimowli

Ułożenie gniazda i dokarmianie

Zapewnienie odpowiedniej wentylacji

Sposoby zimowania matek

Co pszczelarz robi zimą?

Prace wiosenne

Przygotowanie do wiosennego oblotu i stymulacja

Już wiosna

Przegląd główny

Przygotowanie do pierwszych pożytków

Zmienianie struktury rodziny

Prace w pełni sezonu

Wiosenne przygotowanie odkładów

Rozróżnianie mateczników

Rodzaje odkładów zależne od potrzeb

Rotacja plastrami

Wczesne odkłady

Ramka pracy

Wychów matek na własne potrzeby

Trutówki

Poddawanie matek

Czynniki decydujące o przyjęciu matek

Najczęstsze choroby. Monitoring chorób

Choroby zakaźne

Choroby niezakaźne     

Rozdział III

Technologie pasieczne

Sposoby zwiększania zbioru miodu

Hodowla rotacyjna       

Technologia Regulacji Czerwienia

Początki Technologii Regulacji Czerwienia

Korzyści z zastosowania Technologii Regulacji Czerwienia

Terminy izolacji matek w Technologii Regulacji Czerwienia

Rozdział IV

Produkty pasieczne - pozyskiwanie

Miód, ziołomiody i fitomiody

Pyłek

Pierzga

Propolis

Wosk  

Jad pszczeli

Mleczko pszczele

Homogenat trutowy

Biopole pszczół i powietrze ulowe

Dodatkowy sprzęt pasieczny

Zbieraczka rójek

Wialnia do pyłu i pierzgi

Wózek pasieczny do unoszenia i przewożenia uli

ROZDZIAŁ V

Pytania i odpowiedzi

Ogólna technologia pasieczna

Technologia regulacji czerwienia (izolacji matek)

Trutówki

Szukanie matki

Rójka             

Choroby

Literatura

Informacje o bezpieczeństwie produktu Informacje o producencie