Pies, który kochał zbyt mocno

  • Dodaj recenzję:
  • Wydawnictwo: Galaktyka
  • Dostępność: Wysyłka w 12 godzin
  • Autor: Nicholas Dodman
  • Wydawca, rok wydania: Galaktyka, 2006, dodruk .2015
  • Liczba stron : 240
  • Oprawa i wymiary: miękka, 145 x 205 mm
  • ISBN: 978-83-89896-41-9
  • egz.
  • 23,90 zł
Książka w przystępny sposób ukazuje problemy dotyczące, często zaskakujących, zachowań, z jakimi mogą spotkać się właściciele psów.

Książka w przystępny sposób ukazuje problemy dotyczące, często zaskakujących, zachowań, z jakimi mogą spotkać się właściciele psów. Niektóre z nich mogą wynikać z błędów wychowawczych ze strony właściciela, z niewłaściwej socjalizacji, inne zaś mają podłoże psychiczne. W książce znajdziemy również wiele cennych rad na temat postępowania z psami dominującymi i agresywnymi oraz panowania nad ich niepożądanymi zachowaniami.

W zależności od problemu, autor podsuwa nam różne metody pracy z psem. Skuteczne może okazać się odpowiednie szkolenie i wychowanie, czasem pomocna może być porada doradcy behawioralnego czy lekarza weterynarii – specjalisty zachowań zwierząt.
Obecnie schorzenia określane terminem „zaburzeń zachowań zwierząt” można skutecznie leczyć, poddając je indywidualnej terapii behawioralnej przeprowadzonej przez specjalistów z dziedziny zachowań zwierząt.


EKSPERT POLECA:
Anna Redlicka o książce:
Książka, która trafia w Wasze ręce, jest pierwszym na polskim rynku poradnikiem, pokazującym jak radzić sobie z zaburzeniami w zachowaniu psa, również tymi poważnymi. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że nasze problemy, można rozwiązać. Czasami można poradzić sobie zmieniając otoczenie, w którym przebywa pies, jego dietę, a także wprowadzając odpowiedni program ćwiczeń. Dotyczy to zwłaszcza, omawianej w pierwszej części książki, agresji.
Inne zaburzenia, jak choćby napady panicznego lęku czy zachowania obsesyjne, sięgają głębiej w psychikę psa. Jeszcze do niedawna słaba znajomość mechanizmów ich powstawania i brak sposobów leczenia sprawiały, że zarówno lekarze weterynarii jak i szkoleniowcy nie potrafili praktycznie pomóc psom dotkniętym takimi przypadłościami.