Weterynaria w Terenie - choroby koni część 6

Drodzy Czytelnicy,

To już szóste wydanie specjalnego dodatku „Choroby Koni" i choć do okrągłej liczby brakuje nam jeszcze czterech numerów, to ja i tak niezmiernie się cieszę, że pomysł corocznych wydań się Państwu spodobał i na stałe wszedł do kalendarza redakcyjnego. W wywiadzie ze mną, który jest umieszczony na łamach aktualnego wydania, dość dużo pytań ze strony Pani Redaktor jest poświęconych dydaktyce, mojemu podejściu do niej, jej ulubionych aspektach. I kiedy myślę o wszystkich składowych częściach mojej pracy jako nauczyciela akademickiego, czyli badaniach naukowych, pracy klinicznej i dydaktyce, to właśnie ta ostatnia aktywność daje mi najwięcej satysfakcji. W sposób realny mam możliwość kształtować młode pokolenie lekarzy weterynarii zarówno klinicznie, jak i naukowo. Funkcja redaktora naczelnego „Weterynarii w Terenie’’ to również forma „pracy dydaktycznej" i bez wątpienia organizacja konferencji hipiatrycznych to przecież kolejna podobna działalność, która, mam nadzieję, zmienia, częściowo chociaż, Państwa horyzonty merytoryczne.

Obecne wydanie daje szansę uważnego przyjrzenia się tematom atypowej micgiobinurii, która jest śmiertelnym zagrożeniem dla koni przebywających na pastwiskach, zaznajomienia się z technikami precyzyjnego kucia pod kontrolą RTG, świeżego spojrzenia na zapalenie łożyska oraz zaburzenia owulacji u klaczy, poznania zagrożeń ze strony rodokokozy u źrebiąt, zgłębienia tematu wnętrostwa koni oraz przybliżenia kwestii coraz powszechniejszego zagrożenia, jakim jest wirus Zachodniego Nilu.

Chciałbym w tym miejscu podziękować tym, którzy w tym roku wzięli udział w projekcie Vets with Horsepower. Ekipa prof. Dereka Knottenbelta już kolejny raz wyruszyła w trasę, aby przedstawić ciekawe wykłady, przy okazji zbierając datki w celu wsparcia kilku organizacji charytatywnych. Tym razem była to trasa wirtualna pod hasłem „Spread the science, not the virus”. Cieszę się, że w trakcie 25 godzin wykładów nie zabrakło też słuchaczy z Polski. Oczywiście mamy nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mogli gościć na żywo ridersów ze swoimi wykładami. Bowiem raz puszczona maszyna sterowana przez Dereka nie zatrzyma się tak łatwo. I oby się nie zatrzymała. Bo, jak widać, nawet wirus jej niestraszny.

Życzę Państwu przyjemnej lektury i zapraszam do dalszego wspierania „horsepowersów”!

prof. dr hab. Artur Niedźwiedź

Redaktor naczelny

W numerze Weterynarii w Terenie. Choroby Koni 2021 znajdziesz także:

W ciągłym galopie. Wywiad z prof. dr hab. Arturem Niedźwiedziem                

Atypowa miopatia koni        

Placentitis – zapalenie łożyska u klaczy        

Rodokokoza źrebiąt                                

Postępowanie w przypadkach wnętrostwa koni        

Diagnostyka zaburzeń owulacji u klaczy        

Torbiele zębonośne u koni    

Wirus Zachodniego Nilu – zakażenia u koni            

Precyzyjne kucie pod kontrolą RTG