Ptaki w mieście, czyli birdwatching po polsku

  • Wydawnictwo: EGROS
  • Dostępność: Wysyłka w 24 godziny
  • Autor: Michał Kaczorowski
  • Wydawca, rok wydania: EGROS, 2019
  • Liczba stron : 384
  • Oprawa i wymiary: twarda, 170 x 250 mm
  • ISBN: 978-83-63957-70-4
  • szt.
  • 59,00 zł

Książka poświęcona birdwachingowi, czyli coraz bardziej popularnemu w Polsce obserwowaniu i fotografowaniu ptaków. Autor dzieli się z czytelnikami swoim doświadczeniem i zdobytą przez lata wiedzą. Bogato ilustrowana praca zawiera m.in. informacje o: sposobach i miejscach obserwacji ptaków, tajnikach fotografii przyrodniczej, biologii, zmysłach i wyglądzie ptaków. Znaczną część poradnika stanowi przegląd wybranych gatunków ptaków. Jednak najważniejsza, zdaniem wydawcy, jest przekazana w książce praktyczna wiedza Autora.

 

Moje pierwsze świadome doświadczenie z ptakami miało miejsce w wieku około trzech lat, gdy podczas pobytu u zaprzyjaźnionych gospodarzy na wsi rodzice włożyli mi do łóżeczka kurczaki i kaczątka. Oczywiście działo się to pod nadzorem i jedynie przez chwilę, abym tylko zapoznał się ze zwierzętami. I... tak już zostało. Bo chociaż nie wiem, na ile to przeżycie zdeterminowało późniejszy wybór kierunku studiów (zootechnika), to zwierzęta towarzyszą mi, odkąd pamiętam. Zarówno te dzikie, poznawane od najmłodszych lat podczas spacerów po parku czy późniejszych wypraw do lasu, jak i te trzymane w domu - oprócz psów zawsze mieliśmy akwaria z rybkami. Z czasem niektóre akwaria „powysychały” i przekształciły się w terraria, w których od lat coś pełza, a czasami nawet składa jaja, ale to temat na inną opowieść.

Z zamiłowania jestem przyrodnikiem, z zawodu redaktorem, po trosze także dziennikarzem, fotografem, a ostatnio przewodnikiem podczas wypraw przyrodniczych. Nie byłem i zapewne nie będę ornitologiem, czy to w wydaniu zawodowym, czy amatorskim, bo moje zainteresowania przyrodnicze nie ograniczają się tylko do jednej (nie przeczę, że bardzo ciekawej) gromady zwierząt. Moje wyprawy w teren nie skupiają się wyłącznie na ptakach, interesują mnie też owady (szczególnie ważki), nietoperze oraz grzyby. To z kolei oznacza, że na niektóre sprawy mam nieco odmienne lub szersze spojrzenie niż typowy ptasiarz.

Dlaczego zatem książka o ptakach? Aby ułatwić start tym, którym ptaki niedawno „wpadły w oko” i którzy zaczęli dostrzegać, że właściwie towarzyszą nam one w mieście na każdym kroku. W drodze do pracy czy szkoły, gdy idziemy do parku czy lasu lub gdy wypoczywamy nad wodą - zawsze można zobaczyć jakieś ptaki. Problemem nie jest niedostępność tej gromady zwierząt, ale nasze zabieganie w życiu codziennym. W efekcie, chociaż wielu ludzi widzi ptaki - znacznie mniej je zauważa. To, że trzymasz w ręku tę publikację, świadczy, Czytelniku, że i Ty dostrzegłeś ptaki. A to z kolei może zmienić Twoje życie, bo jeśli zasmakujesz w nowym hobby, to zdarzy Ci się z własnej nieprzymuszonej woli wstawać w weekend grubo przed świtem lub też planować urlop z uwzględnieniem możliwości ptasich obserwacji. W wydatkach domowych pojawi się pozycja lornetka, a potem być może także luneta czy aparat fotograficzny i kolejne obiektywy... Tak, niebezpiecznie jest w czymś zasmakować, bo zimowy wyjazd nad Morze Bałtyckie zacznie być nagle równie kuszący, jak zimowy wypad do ciepłych krajów, aby złapać trochę słońca. Ale jeżeli nie boisz się nowych wyzwań i przeżycia wielu przygód z ptakami - serdecznie zapraszam do lektury, a potem koniecznie w teren.

Winien jestem też pewne wyjaśnienie - ta książka nie jest przewodnikiem polowym, bo takich pozycji służących rozpoznawaniu gatunków ptaków jest na rynku kilka, często zresztą doskonałej jakości. Nie jest to także książka o biologii ptaków, bo chociaż niektóre zagadnienia z ich życia są tu poruszone, to przeważnie w dość pobieżnej formie. Tym bardziej nie jest to książka o uczuciach ptaków czy literacka próba zgłębienia ich psychiki - takie książki również zdobią witryny księgarni. Czym zatem jest? To pewnego rodzaju kompendium zawierające informacje ważne dla każdego początkującego obserwatora ptaków, z którego można dowiedzieć się jak i gdzie (oraz z pomocą czego) obserwować ptaki, nauczyć się zwracać uwagę na pewne szczegóły istotne przy ich identyfikacji oraz poznać niektóre kwestie związane z fotografią przyrodniczą. Pozostaje jeszcze kwestia tytułu, który przyznaję, jest nieco przewrotny. Skuszony nim Czytelnik zacznie dostrzegać ptaki w swoim miejskim otoczeniu, z czasem może się na tyle rozsmakować w nowym hobby, że miasto zacznie traktować (tak jak autor książki) dość umownie. Aż wreszcie wyruszy w plener po to, aby obserwować ptaki, a nie tylko je dostrzegać „przy okazji”. Może pojedzie w tym celu do najbliższego parku, a może na stawy rybne w pobliżu miasta? Najważniejsze, aby wyruszyć - to prawdziwy cel tej książki.

Spis treści

Wstęp

Birdwatching, czyli obserwowanie ptaków

Czym obserwować?

Lornetki

Lunety

Gdzie obserwować?

Parki i ogrody

Zbiorniki wodne w granicach miast

Tereny otwarte

Lasy

Kiedy obserwować?

Okres wiosennych przelotów

Okres jesiennych przelotów

Ptaki zimujące

Fotografia przyrodnicza         

Krótko o aparatach fotograficznych

Wybór aparatu

Parametry, czyli co jest ważne

Wpływ obiektywu na zdjęcie

Przysłona (przesłona)

Czas naświetlania

Głębia ostrości

Balans bieli

Typy fotografowania

Fotografowanie z podchodu

Fotografowanie z zasiadki

Digiscoping

Parę słów o kompozycji           

Zasada trójpodziału

Wykorzystanie przekątnych

Obiekt w centrum uwagi           

Porządek wokół motywu          

Perspektywa ptasia, normalna i żabia   

Kontra, czyli fotografowanie pod słońce          

Opowiedzenie historii   

Zanim się zniechęcicie 

Jak się przygotować do wyprawy?

Krótko o biologii ptaków        

Zmysły ptaków i co z tego wynika dla obserwatora

Wzrok  

Słuch   

Dotyk, smak, węch      

Wygląd, czyli co trzeba brać pod uwagę

Parę słów o rozmnażaniu ptaków

Wędrówki ptaków        

Parę słów o pokarmie i jego zdobywaniu

Jak pomóc ptakom?    

Trudna sztuka oznaczania gatunków 

Nazewnictwo    

Parę słów o szatach     

Zmienność osobnicza i mutacje           

Porównanie, czyli wielkość ma znaczenie

Warunki pogodowe a wygląd ptaka

Kilka słów o sylwetce w locie   

Diabeł tkwi w szczegółach, czyli podobieństwa i różnice

Krótki przegląd gatunków, czyli co obserwować       

Rząd: blaszkodziobe - Anseriformes     

Rząd: grzebiące - Galliformes   

Rząd: perkozowe - Podicipediformes    

Rząd: gołębiowe - Columbiformes        

Rząd: kukułkowe - Cuculiformes           

Rząd: krótkonogie (jerzykowe) - Apodiformes

Rząd: żurawiowe - Gruiformes   

Rząd: siewkowe - Charadriiformes        

Rząd: nury - Gaviiformes          

Rząd: bocianowe - Ciconiiformes          

Rząd: głuptakowe - Suliformes 

Rząd: pelikanowe - Pelecaniformes      

Rząd: szponiaste - Accipitriformes        

Rząd: sowy - Strigiformes        

Rząd: dzioborożcowe - Bucerotiformes 

Rząd: dzięciołowe - Piciformes 

Rząd: kraskowe - Coraciiformes

Rząd: sokołowe - Falconiformes           

Rząd: wróblowe - Passeriformes          

Birdwatching jako zjawisko      

Podziękowania

Literatura         

Słowniczek      

Zestawienie gatunków według polskich nazw

Indeks gatunków według polskich nazw

Indeks gatunków według łacińskich nazw         

Indeks gatunków według angielskich nazw